Grudniowe posiedzenie ministrów ds. rybołówstwa szansą na zakończenie przełowienia w UE
2015-12-07 15:11
Decyzje w sprawie limitów połowowych dla stad ryb Morza Bałtyckiego na rok 2016 już podjęte. Na pierwszy plan wysuwa się w tej chwili kwestia połowów ryb dużo większego akwenu – Atlantyku. Wypowiedziała się już w tej sprawie Komisja Europejska, jednak ostateczne decyzje odnośnie poziomu eksploatacji atlantyckich stad podejmą ministrowie ds. rybołówstwa UE – w tym Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Pan Marek Gróbarczyk podczas Rady Ministrów ds. Rolnictwa i Rybołówstwa 14 – 15 grudnia.
W swoim tegorocznym raporcie na temat stanu zasobów morskich Europy Komisja Europejska podaje informacje, że 48% spośród oszacowanych stad ryb Atlantyku północno-wschodniego i wód przylegających jest nadmiernie eksploatowana. Jednocześnie w sprawozdaniu Komitetu Naukowo-Technicznego i Ekonomicznego ds. Rybołówstwa (STECF) z marca 2015r. czytamy, że biomasa 38 spośród 62 stad poddanych ocenie znajduje się poza tzw. granicami bezpiecznymi biologicznie (ang. safe biological limits). Według Justyny Zajchowskiej doradcy ds. rybołówstwa dla organizacji pozarządowych jest to wystarczający sygnał dla decydentów do podjęcia zdecydowanych kroków by nadmierne połowy zakończyć. Co więcej pogląd ten podziela coraz szerszy krąg opinii publicznej.
Szczęśliwie z pomocą przychodzi Wspólna Polityka Rybołówstwa i jej zapis o konieczności dostosowania poziomu połowów do 2015r. tam gdzie to możliwe, a najpóźniej do 2020r., tak aby doprowadzić do odtworzenia stad poławianych gatunków powyżej poziomów zrównoważonych. Od ministrów ds. rybołówstwa UE zależy czy te pozytywne zapisy zostaną przekute na rzeczywistość i czy rzeczywiście przełowienie zakończy się w 2016r.
Jest jeszcze jedna pozytywna wiadomość – politycy nie muszą w tej trudnej i technicznej sprawie decydować sami. Z pomocą przychodzi im Międzynarodowa Rada Badań Morza (ICES) - oficjalna naukowa instytucja doradcza Komisji Europejskiej, która co roku publikuje swoje rekomendacje odnośnie właściwych poziomów eksploatacji poławianych gatunków ryb. Społeczeństwo oczekuje, że doradztwo naukowe będzie w sprawie limitów połowowych respektowane i domaga się od polityków zakończenia przełowienia. Świadczy o tym m.in. tegoroczna petycja podpisana w tej sprawie przez ponad 80 000 obywateli UE, skierowana do Komisarza ds. środowiska, spraw morskich i rybołówstwa Pana Karmenu Vella.
Komisarz wysłuchał obywateli – ale czy wziął ich zdanie pod uwagę – na to pytanie trudno odpowiedzieć jednoznacznie. Co prawda większość z 45-ciu zaproponowanych na początku listopada br. przez Komisję Europejską limitów połowowych dla stad ryb Atlantyku północno–wschodniego jest zgodna z doradztwem Międzynarodowej Rady Badań Morza. Jednak w przypadku 17-stu z nich Komisja przekroczyła poziom zalecany przez specjalistów bez podania stosownych, wymaganych przez Wspólną Politykę Rybołówstwa wyjaśnień.
Wiążące decyzje odnośnie całkowitych dopuszczalnych połowów dla stad ryb Atlantyku północno-wschodniego zapadną jednak w Brukseli 14-15 grudnia z udziałem ministrów ds. rybołówstwa UE w tym polskiego ministra Marka Gróbarczyka. Kampania na rzecz Zakończenia Przełowienia w Europie północno-zachodniej apeluje do ministrów o respektowanie w tych decyzjach doradztwa naukowego oraz wymogów Wspólnej Polityki Rybołówstwa. Mamy wszelkie potrzebne narzędzia by przełowienie zakończyć już dziś.
Źródło:ekologia.pl
Justyna Zajchowska - doradca ds. rybołówstwa dla organizacji pozarządowych.
Fot. ekologia.pl